Dopadła mnie migrena. Już drugi dzień nie kartkuję, ale mimo bólu głowa pełna pomysłów. Tylko sił brak.
Dlatego wygrzebałam z moich zakamarków decoupagowy obrazek, który podobał się wielu paniom.
Początkującym (czyli takim jak ja:)) podaję "składniki":
- deseczka ze sklejki 15x15,
- jedna warstwa serwetki z motywem,
- klej do decoupagu,
- klej do uchwytu np. poxipol,
- farba akrylowa ecru / kość słoniowa,
- papier ścierny 240 i 120,
- lakier bezbarwny akrylowy,
- patyna,
- uchwyt.
Czyż ten obrazek nie ma tego wszystkiego, co mają kartki? No może jest jednopłaszczyznowy...
Ale przecież mnóstwo na nim typowych kartkowych gadżecików.
Jest tło z pismem, są metalowe elementy. Jest tag i motylek. Wstążeczki i sznurki.Jest stempel pocztowy i w końcu są kwiaty.
Przyznam, że lubię klimat tego obrazka. I choć zrobienie go nie wymaga żadnych wielkich umiejętności, to moim zdaniem potwierdza on zasadę, że nie wszystko co jest ładne musi być trudne do wykonania, czy skomplikowane w swej formie.
A jutro mam nadzieję zapraszam na kartkę:)
Sympatyczne i aromatyczne.
OdpowiedzUsuń