Translate

niedziela, 31 sierpnia 2014

Twórcza niedziela - post 2 - Little black dress

Moja druga kartka była inspirowana mapką ze skrapujących polek i wyzwaniem ze Studia75.



Do zrobienia kartki wykorzystałam zdjęcie dziewczynki z Marianne Design i uznałam, że napis ze Studia 75 idealnie pasuje. Poza tym wykorzystałam także sam napis kolekcji papierów "Little black dress".



Jestem wielką fanką małej czarnej i nie raz stojąc przed lustrem stękam na swój widok:) I wtedy (jak mam dobry nastrój) widzę taką małą siebie i karce się w myślach, że przecież nie muszę być idealna:)


W wolnym tłumaczeniu "Urodziłaś się by być prawdziwą (sobą) a nie idealną (perfekcyjną).


Więc włóż małą czarną i po prostu bądź sobą:)



Tylko, żebym ja tak umiała...



Do wykonania kartki użyłam kolekcję papierów "Mała czarna"






Kartkę zgłaszam na wyzwania do

1. studia 75.



2. scrapujących polek na wyzwanie z mapką


3. craftowego ogródka



Dziękuję, że przeczytaliście moje dzisiejsze dwa posty. Publikowałam je trochę poszarpane a potem edytowałam, żeby zdążyć je zgłosić na wyzwania:D

pozdrawiam ciepło w ten deszczowy wieczór!


Twórcza niedziela - post 1 - Pochlapane podziękowania

Muszę przyznać, że była to twórcza niedziela, dlatego zamieszczę dzisiaj dwa posty.

Pierwsza moja kartka to podziękowania inspirowane kilkoma wyzwaniami.


Z tego moodboardu zaczerpnęłam motyw róż oraz kolory -róż, biel, jasny brąz, trochę zieleni i turkusu. 

Druga inspiracja to wyzwanie - niestety ostatnie ze scrapujących polek: motyw serca, podziękowanie i inspirowanie się kursem z portalu.

Trzecia inspiracja to użycie mgiełek - wyzwanie craft4 you.

Czwarta - warstwy!


Przyznam, że się porządnie nachlapałam mgiełkami z 13 arts oraz jedną mojej własnej produkcji:)



Serducho zrobiłam sama (niech żyje pistolet z gorącym klejem!), oczywiście także pochlapane a na końcu pobielone farbą.


Motyw pisma oraz napis "Dziękuję" wykonałam za pomocą embossingu + chlapanie:)


Kartka ma 5 warstw! Muszę przyznać, że lubię warstwy, bo poprzez dotyk kojarzą mi się z solidnością:)

Kartkę zgłaszam na wyzwania do


1. Craftszafy - moodboard na początku postu.



2. Craft4you - wyzwanie z mgiełkami.


3. Scrapujące polki - wyzwanie lato 2014

4. Altair Art - facebook - kartka z warstwami.

Uff! To tyle...w tym poście:)

Zapraszam do przeczytania kolejnego:)



sobota, 30 sierpnia 2014

Forget me not - dla wnuka

Moja dyrektorka została babcią! 
Postanowiłam więc z tej okazji zrobić karteczkę. Kierując się stereotypami wybrałam kolor niebieski:) Ale kiedy wybrałam obrazek ze śpiącym chłpczykiem to już mi coś nie pasowało. Bez względu na napis pierwsze wrażenie było takie, że gratuluje się urodzin dziecka. Tak wiem, że wnuk to też dziecko, ale mimo to  zrezygnowałam    z obrazka pozostawiając tę opcję rodzicom.


Kartkę zrobiłam z papierów "Forget me not" Lemoncraft.


Okrągłą ramkę oraz kwiat zrobiłam z zestawu wykrojników Marianne Design.


Kwiatek został ozdobiony zawijaskami z innego wykrojnika również Marianne Design.


Napis stworzyłam z użyciem wykrojników - banerków.


Kartkę ostatnim rzutem na taśmę:) zgłaszam na wyzwanie do Scrappasji.


Gdzie wykreśliłam ostatnią linię poziomą: sznurek, wykrojnik MDesign, ramka.

dziękuję za uwagę:) pozdrawiam ciepło i życzę miłej niedzieli!

czwartek, 28 sierpnia 2014

Dla Kariny

Czasem trzeba kogoś pożegnać:). Skończyły się już czasy, kiedy całe życie pracowało się  w jednej firmie. Zrobiłam więc dla naszej koleżanki mały blejtram z naszym wspólnym zdjęciem. Trzeba Wam wiedzieć, że fajnym gronem jesteśmy;)

Do ozdobienia zdjęcia wykorzystałam UHK-owe papiery z Holmsem.

I tak Karina zawitała w nasze mury (patrz tekturka) a teraz je opuszcza (patrz strzałka):)


I oczywiście ma o nas pamiętać!



Pamiętaj o nas Karino!

Blejtram zgłaszam na wyzwanie do Diabelskiego Młyna



Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających:)

środa, 27 sierpnia 2014

Podziękowania w nietypowych kolorach

Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią prezentuję dzisiaj kartkę, którą zrobiłam na gościnny występ w Scrappin Fantasies. Inspirację zaczerpnęłam z tej oto palety kolorów.



Aktualne wyzwanie

Przy okazji skorzystałam z tej mapki:


Jest to ten zestaw kolorów, który nigdy bym świadomie nie wybrała, ale to właśnie lubię w wyzwaniach! Poza tym jak zwykle intensywne kolory są "trudne" do sfotografowania i na żywo wygląda lepiej:)


Kolory były tak specyficzne, że nie umiałam zestawić kartki z żadnego zestawu papierów, bo jak się domyślacie żaden nie miał tej gamy kolorów. 

Więc jak zwykle sięgnęłam do szuflady z Timem Holtzem:)Ci, którzy znają te kolory powinny lepiej "zobaczyć". Czy na przykład ktoś widzi, że tło napisu ma kolor "Milled lavender"? Czyli idealny kolor z palety, ale szczerze mówiąc ja go na zdjęciu słabo widzę. Ale trzymając kartkę w ręce już tak.


Pozostałe kolory z distressów to:

aged mahogany - bordo
picked raspberry - intensywny róż
gathered twigs - brąz


Kwiatek z Lemoncraft (z wymienioną perełką), tekturka ze Scrapka. Pieczątki - słoik
i serduszka (lewy góry róg) kupiłam na wyprzedaży likwidacyjnej
w Scrappo:).


Perełki delikatnie lawendowe:) I to tyle:)


Zgłaszam kartkę na wyzwanie do Sketch'n dies

Pozdrawiam serdecznie, do jutra!







wtorek, 26 sierpnia 2014

Zaproszenie do Scrappin Fantasies

Wczoraj było coś o mnie i dzisiaj wyjątkowo też o mojej pasji:).

 Proszę mi wybaczyć ten nadmiar informacji, ale niestety nie ma wpływu na terminy publikacji. Dlatego zapraszam Was serdecznie do zajrzenia na blog Scrappin Fantasies, gdzie możecie doczytać coś o mnie (starałam się nie powielać informacji) i zobaczyć kartkę, którą jutro zaprezentuję na moim blogu i podam więcej szczegółów.
Przy okazji polecam aktualne wyzwanie!

A pojutrze zapraszam do obejrzenia blejtramiku ze zdjęciem nad którym pracowałam dzisiaj.

Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe komentarze. Wierzcie mi są one dla mnie bardzo cenne! Czytam wszystkie, choć nie zawsze pozostawiam pod nimi odpowiedź. Przyznam, że wolę ten czas poświecić na zaglądanie na blogi tych wszystkich utalentowanych osób i tam pozostawić swój ślad.

Czy wiecie skąd wzięło się imię Tajanna?
Nie?
No to już chyba wiecie, gdzie znajdziecie odpowiedź!


pozdrawiam w ten deszczowy wieczór!
Tajanna:)



poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Creative Blog Tour


Dla odmiany dzisiaj nie będzie żadnych moich poTWORÓW:)
Ale za to parę słów o Tajannie:)



Tydzień temu dostałam zaproszenie do wzięcia udziału w tej zabawie od znanej scraperki Dido, która prowadzi swój twórczy blog - Kraina Splotów Wyobraźni. 


Zgodnie z regułami odpowiadam na 4 pytania. Dzięki pomocy moich przyjaciółek Agat:) umieszczam odpowiedzi także w języku angielskim i niemieckim. 

What am I working on (nad czym obecnie pracuję)?


Staram się codziennie wykonać jakiś projekt. Główną inspiracją są dla mnie różne wyzwania, które staram się łączyć i tworzę jeden projekt. W doborze wyzwań kieruję się głównie tematyką, kolorystyką czy mapką. Jeżeli jakiś element wyzwania mi nie odpowiada - rezygnuję, gdyż nie zależy mi na wykonaniu projektu za wszelką cenę. Ale i też nie poddaję się tak łatwo.

Every day I try to do a project. While creating one, the main inspiration for me are different challenges which I try to match. While choosing the challenges I am guided by their subjects, colours or a sketch. If a part of a challenge does not suit me – I quit because I am not interested in doing a project at all costs. However I don’t give up easily.

Ich versuche täglich ein Projekt zu machen. Die wichtigste Inspiration für mich sind die verschiedenen Herausforderungen, die ich versuche zu verbinden, um ein Projekt zu machen. Die Auswahl der Herausforderungen ist von dem Thema, Farbe oder sketch. Wenn mir ein Element der Herausforderung nicht liegt – höre ich auf. Ich habe kein Interesse daran, das Projekt um jeden Preis zu machen. Aber ich gebe auch nicht so schnell auf.

How does my work differ from others of its genre (jak moja praca różni się od innych)?

Myślę, że na to pytanie powinny odpowiedzieć obserwatorzy mojego bloga. Wydaje mi się, że nie mam swojego stylu. I podejrzewam, że go nie będę mieć gdyż podoba mi się różnorodność. Lubię skrajności - jasne i ciemne kolory, pastelowe i jaskrawe, optymistyczne i nostalgiczne, kartki - proste i bogate, z kwiatkami i bez.

I think that this question should be answered by the observers of my blog. It seems to me that I do not have “my own” style. I guess that I am not going to have one as I love the diversity (variety). I like the extremes – light or dark, pastel or vibrant, optimistic or nostalgic, simple or rich, flowery or not.

Ich denke, diese Frage sollten die Beobachter meines Blogs beantworten. Es scheint, dass ich keinen eigenen Stil habe. Ich vermute, dass ich ihn nie haben werde. Ich mag die Abwechslung. Ich mag Extreme: helle, dunkle, grelle, fröhliche und nostalgische Farben, Pastelle, Karten die einfach und reich verziert sind, sowohl mit Blumen als auch und ohne.


Why do I write/create what I do (dlaczego tworzę i piszę bloga)?

Odkąd pamiętam, to zawsze...pisałam. Nigdy w życiu nie pasjonowały mnie prace związane z rękodziełem. Kartki tworzę ponad pół roku i przyszedł taki moment, kiedy wiele osób chciało je zobaczyć, a ja nie miałam ich jak pokazać. Przyjaciółki, które znały moje pisarskie zacięcie namówiły mnie do założenia bloga. Połączyłam dwie pasje, choć pisanie jest zdecydowanie w tle moich prac.

Since I remember, I have always been … writing. (Nevertheless I had never been fascinated by craftwork.) I’ve been making cards for more than half a year, but suddenly there came a moment in my life that many people wanted to see my projects and I didn’t have an opportunity to present them. My friends, who were aware of my writing inclination, encouraged me to set up a blog. I combined my two passions. However writing is definitely in the background of my craftwork.

Seit ich mich erinnern kann, ... ich schrieb. Nie in meinem Leben haben mich Handwerke fasziniert. Karten schaffe ich seit mehr als einem halben Jahr. Es kam ein Moment, in dem eine Menge Leute, die Ergebnisse meiner Arbeit sehen wollten und ich konnte sie ihnen nicht zeigen. Freundinnen, die meine Leidenschaft fürs Schreiben kannten, überredeten mich ein Blog zu führen . Jetzt versuche ich die beiden Leidenschaften zu kombinieren, aber das Schreiben bleibt auf jeden Fall in dem Hintergrund meiner Arbeit.


How does my creating process work (jak wygląda mój proces tworzenia)?

Chodzę z głową pełną pomysłów. Wydaje mi się, że tak jest w każdej twórczej dziedzinie. Inspiruje mnie wszystko, pomysły przychodzą niespodziewanie. Bardzo często końcowy rezultat mojej pracy bardzo różni się od pomysłu, z którym zaczęłam wykonywać projekt. Dużym ograniczeniem są dla mnie moje umiejętności. Nie potrafię rysować, malować. Więc często nieumiejętność wykonania jakiegoś elementu powoduje zmianę koncepcji.

I have a head full of ideas. I believe that it is the same for any creative area. I got inspired by everything. The ideas appear unexpectedly. It is not rare that the final result strongly differ from the idea, which I started with. My skills and abilities are sometimes my biggest limitation as I am not able to draw or paint. So it happens often that the inability to do make an element of a project causes the changes in the initial concept.


Ich habe viele Ideen. Es scheint mir, so etwas passiert in jedem kreativen Bereich. Ich lasse mich viel zu viel inspirieren, jeden Tag aufs neue. Die Ideen kommen unerwartet. Sehr oft ist das Resultat meiner Arbeit, der Idee mit der ich begonnen habe, verschieden. Eine große Einschränkung für mich, sind meine Fähigkeiten. Ich kann nicht gut zeichnen und malen. Die Unfähigkeit zur Ausführung eines Bestandteiles meines Konzept ändert oft das Finalresultat.



A ja z kolei chciałam Was zaprosić na blog bardzo, ale to bardzo utalentowanej osoby - Dagmary Kos (na zdjęciu powyżej), która więcej o swoim tworzeniu opowie Wam za tydzień, a tymczasem już możecie do niej zaglądnąć:)

Pozdrawiam Was serdecznie:)







niedziela, 24 sierpnia 2014

Koniec jest zawsze początkiem...

Moja natura jak zwykle przekorna i w tym względzie woli koniec niż początek:)   A jakim względzie? Powiedziałabym, że astronomiczno-meteorologicznym:)

Zdecydowanie moją ulubioną porą dnia jest wieczór - kiedy słońce zachodzi i dzień się już kończy.


Lubię też końcówkę lata, która cudownie przechodzi w babie lato - moją ulubioną porę roku.

Inspirację do dzisiejszego taga zaczerpnęłam ze zdjęcia z blogu Rapakivi, choć nie zgłaszam taga na to wyzwanie:( - te niegrzeczne limity:)



Jakoś ten koniec skojarzył mi się też z zegarem:)


Tag ma podstawowe figury geometryczne: koło (zegar, tekturka), prostokąt (pasek pod tekturką), kwadraty i trójkąty w kwadratach:)


Na tagu znajdują się dwa motyle. Użyłam także taśmę washi z zegarami - dolny prawy róg i górny lewy róg. Są też min. 3 kwiatki.


Jak zwykle przy tagowej okazji spotkałam się z Timem Holtzem:) Wykrojnik Tag&Bookplates oraz distressy zarówno pad jak i stain: rusty hindge, mustard seed, spiced marmalade, walnut stain, scattered straw, gathered twigs, tea dye.



Dla tych, co nie lubią jak dzień się kończy dodałam słoneczniki - takie małe słoneczka na powitanie dnia, który przecież zawsze przychodzi po nocy:)

Tag zgłaszam na wyzwania do

1. Rapakivi - wyzwanie ekspresowe

Kreatywne weekendy ;-)


2. Paper Passion


3. UHK - tag z Timem Holtzem.



Do jutra:)Mam nadzieję, że wpadniecie do mnie, bo jutro będzie coś niecoś o mnie...