A co tam, skoro dostałam dzisiaj jeszcze jedno wyróżnienie dla kolejnej kartki, to stwierdziłam, że zrobię jeszcze jedną.
A wyróżnienie (top 3) otrzymałam za "męską" kartkę na blogu Creative Card Crew. Zwycięzcę i pozostałe wyróżnienia można zobaczyć tutaj.
A na zakończenie dnia coś bardzo kobiecego. To może być kartka dla wielbiciela kobiet:). Albo dla ukochanego niekoniecznie na Walentynki;)Albo dla ukochanej... z jakąś ukrytą sugestią?:) Może nie będę ciągnąć tego wątku, bo to jednak blog o rękodziele...:D
Główne tło, to jakże kobieca pepitka (czy pipetka, jak to mówią
w reklamie:))
w reklamie:))
Są gorseciki zrobione z pieczątek, ręcznie wycięte (o zgrozo!)
i pociągnięte glosem.
i pociągnięte glosem.
Jest też taśma z kryształkami pięknie mieniącymi się.
I kwiatek czterowarstwowy ze wstążką z delikatnej organzy
i serduszko.
i serduszko.
Jest też inna wyraźna sugestia..
Na karteczce pięknie mienią się kryształki. Dodatkowo czarne tło
i kwiatek spryskane są wodą z perfect pearls. Zatem pojawia się pytanie, czy kartka jest błyskotliwa?:)
Tymczasem rzutem na taśmę zgłaszam się na kolejne wyzwanie do:
My time to craft na wyzwanie mówiąc w skrócie z wycinanymi pieczątkami.
Na dziś to już naprawdę koniec:)
Na dziś to już naprawdę koniec:)
Rewelacja! Świetna, gorąca kolorystyka :) Ta taśma z kryształkami wygląda bosko, dodaje pracy charakteru.
OdpowiedzUsuńświetna kartka :) dziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł - błyskotki są świetnie ujęte!!!
OdpowiedzUsuńLovely card, thank you for entering our challenge at MTTC but unfortunately your card does not fit our challenge this week.
OdpowiedzUsuńPat xx
Para buch,koła w ruch.
OdpowiedzUsuń