Jedna z moich chrześnic obchodzi urodziny zimą...
Zrobiłam dla niej tag...
Po raz pierwszy zdecydowałam się pokolorować pieczątkę:), na którą z resztą czekałam wieki:( Pogniewałam się na Primę za to, że trzeba na te lale wręcz polować, czatować na FB i tak nie ma gwarancji, że się dostanie akurat tą wersją, którą się chciało. Normalnie PRL - jest popyt tylko z podażą kiepsko! A tu Sylwia (ARSownia) na tacy podała mi nawet trzy lale z innej firmy rzecz jasna:)
Tag jest zimowy: lala ubrana zimowo, pada śnieg, kwiaty są zmrożone (brokatem), napis "Mela" pochodzi z kryształowego alfabetu, ćwieki niczym lód:)
Na koniec zimowej opowieści dodam, że kolory, które dobrałam są zimnymi odcieniami.
Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam...
pozdrawiam ciepło:)
Taga zgłaszam na wyzwanie do
1. Latarni Morskiej - użyłam następujące produkty
Pierwsze 3 - już niedostępne:(
A te jeszcze są do nabycia:
zimno, mroźno i śnieżnie - czyli tak jak lubię :) zwłaszcza w Twoim tagowym wydaniu!! :)
OdpowiedzUsuń'' Kryształowa królowa ''
OdpowiedzUsuńciekawe imię... ;-)
OdpowiedzUsuńswietny tag:)
OdpowiedzUsuńPiękny! ;) Solenizantka napewno będzie zadowolona. ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie nieoczekiwane i umiejętne dobrane kolorki- dla mnie bomba-a Twój stempelek bardziej mi sie podoba niż te Primowe laleczki- choć oczywiście gnana żądzą nabyłam ze trzy( i leżakują) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMroźnie ale nie zimno. Świetny dziewczęcy tag :-)
OdpowiedzUsuńNiby zimowa, ale do końca też chyba nie:) Bardzo fajna karteczka i zestawienie kolorystyczne. Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Craft Szafa :)
OdpowiedzUsuń