Dzisiaj postanowiłam trochę zmienić tematykę, tym bardziej, że jutro urodziny teścia i wypada dorzucić kartkę domowej roboty.
Kolory narzuciły się niemal same. Mój mąż kupił produkty firmy Stihl więc chętnie skorzystałam z koloru pomarańczowego, czarnego (w tych kolorach są produkty) i szarego (napisy na czapce). Do tego klimatu nie pasował mi bukiet kwiatów, więc dorzuciłam tylko jeden - większy.
Kartka to misz-masz papierowy: Galeria Rae "Ale plama", Galeria Papieru "Aż nastanie świt" i czarny karton.
Nie zabrakło zębatek..., a wytłoczony już karton przeciągnęłam Inka Gold kolorem brzoskwiniowym.
Dalej "męczę" "Rose Creation", ale tym razem płatki wywinęłam na zewnątrz. Oczywiście wcześniej wytuszowane na brzegach i w środku. Na końcu przeciągnęłam Inka Gold, dzięki czemu pięknie się błyszczy.
Do jutra, pozdrawiam!
Kartkę zgłaszam na wyzwanie do Latarni Morskiej
Do zrobienia kartki wykorzystałam m.in.
pomarańczowy tusz
stempel
Gorgeous card :-D Love color combination :-D
OdpowiedzUsuń'' Wdzięk , szyk , czar , STIHL ''
OdpowiedzUsuńBoska jest! A to tło! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTajanno piekna! świetna jest Inka co? ja jednym czasem miałam obsesję na jej punkcie :D
OdpowiedzUsuńEkstra kontrast. I te akcenty inką cudowne! ;)
OdpowiedzUsuńmistrzowska!! Gratuluję pomysłu i ciekawej inspiracji :)
OdpowiedzUsuńNiby surowa, a wcale nie surowa, niby męska ale z romantycznym kwiatkiem - jestem zachwycona i oczarowana
OdpowiedzUsuń