Dzień dobry!
Nie wiem, jak wygląda proces tworzenia u innych, ale
ja najbardziej lubię takie chwile, kiedy na coś
przychodzi mi ochota czyt. koncepcja
i od razu siadam do pracy.
Wolna i nie skrępowana żadnymi kryteriami.
I tak było tym razem.
Liquarele mam już od jakiegoś czasu...
Mając totalnie zagruzowane biurko i zamówienie
czekające na realizację pomyślałam: a co tam!
Nie ma czasu na sprzątanie, a z kartką dla koleżanki dam saobie radę później!
Odkopałam małą powierzchnię na biurku
i zaczęłam zabawę z kolorami.
Oto efekty...
Wszystkie tekturki z są z kolekcji Anemone. Zapraszam na blog Scrapka, tam znajdziecie
podlinkowane produkty.
Pozdrawiam serdecznie!
Świetne kartki ! Widziałam już w Scrapku, ale chciałam tu powiedzieć, że bardzo, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona kolorami i formą ... jak zawsze pięknie... :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne prace! Pomysł rewelacyjny. Unikaty, to na pewno :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, każda cudna! Widziałabym je jednak razem, obok siebie powieszone na ścianie jako małe (rozmiarem!) dzieła sztuki dodające pozytywnej energii na każdy dzień :)
OdpowiedzUsuńO woooow! Ale cuda, piękne kolory!!
OdpowiedzUsuń