Dostałam wczoraj wyzwanie - kartka urodzinowa dla numizmatyka.
W pierwszym podejściu chciałam skorzystać z magicznej pieczątki i "wygrzać" sobie wzór monet, ale efekty były mierne. I wtedy przypomniało mi się, jak w dzieciństwie odrysowywałam wzory monet ołówkiem:)
Papiery to mieszanka Scrapberrys.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie