Dobry wieczór!
Przepraszam, za kiepską jakość zdjęć,
ale tworzony był nocą, a fotografowany wczesnym rankiem
przy pochmurnym niebie.
W dodatku nie mogłam zrobić lepszych zdjęć, bo zanim
niebo się rozchmurzyło, to już znalazł właścicielkę.
Z dumą ogłaszam, że poleciał do Pekinu:)
Jak dla mnie ma w sobie ślubny klimat, czyż nie?
Dziękuję wszystkim tu zaglądającym:)
Nawet nie wiecie, jak bardzo!
Pozdrawiam!
wspaniały
OdpowiedzUsuńprzecudny
OdpowiedzUsuńFrancja- elegancja... piękny... :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, nawet mu szarość poranka nie zaszkodziła!!
OdpowiedzUsuńPiękny, taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńAle cudo! Jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuń