Dzień dobry!
Wprawdzie post na blogu UHK pojawił się w sobotę,
ale ja dopiero dzisiaj znalazłam czas na publikację u siebie.
Od piątku do niedzieli byłam na niezwykle klimatycznym
jarmarku "Na Nikiszu". Padam ze zmęczenia...
Muszę przyznać, że kartka którą zrobiłam spowodowała, że
zadrgały we mnie wszystkie sentymentalne nuty.
I bynajmniej nie chodzi o to, jakie "dzieło" zrobiłam,
ale o klimatyczny obrazek, który postanowiłam ozdobić.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny!