Dzień dobry w ostatnim dniu roku!
Coś się kończy...coś się zaczyna.
Zawsze choćby nieśmiało ma się jakieś oczekiwania.
Ja też je mam...
Są sprawy, na które ma się wpływ.
I są niestety te, na które się nie ma.
Nie pozostaje nic innego, jak skoncentrować się na tych pierwszych
i mieć nadzieję, że stanie się cud w przypadku tych drugich.
Dziękuję Wam za ten rok.
Tak naprawdę to był pierwszy, pełny rok mojego blogowania.
Dziękuję za odwiedziny i za pozostawione komentarze.
Wiem, że nie zawsze jest czas na napisanie paru słów,
dlatego cieszy mnie każde wejście na blog
i nie oczekuję od każdej osoby komentarza.
Przepraszam, że nie zawsze miałam czas na rewizyty.
Dziękuję za wszystko!
Motyw znany z poprzedniego roku...tym razem w wersji kwadratowej.
Wewnętrzna strona z kieszonką na szpargały.
Ostatnia strona z jeszcze większą kieszonką. Kalendarz ma również zakładkę.
A motto z ostatniej strony brzmi noworocznie, nieprawdaż?
"Szczęście jest drogą, a nie przeznaczeniem"
Do zobaczenia w nowym roku!